Źródło: http://warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2015/05/Smog_Rat_in_Town3.png
Smog jest zjawiskiem atmosferycznym spowodowanym działaniem człowieka. Za jego powstawanie odpowiedzialne są: duże zanieczyszczenie powietrza, mgła i bezwietrzna pogoda. Zanieczyszczenia osadzają się, bądź rozpuszczają w maleńkich kropelkach wody tworzących mgłę. W bezwietrzną pogodę taka ciężka i szkodliwa chmura może długo utrzymywać się w jednym miejscu. Smog pojawia się zwłaszcza na terenach położonych w obniżeniach terenu. Przez wiele lat polskim miastem dotkniętym tym problemem był Kraków, jest on położony w kotlinie, a wiatry zwiewały w jego okolice zanieczyszczenia między innymi ze Śląska (patrz GOP). Obecnie problem smogu stał się również znaczący dla Warszawy, która także położona jest w kotlinie.
obraz oryginalny pochodzi ze strony: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/38/Regiony_Kondrackiego-hipsometria.png
Skąd biorą się w powietrzu zanieczyszczenia doprowadzające do powstawania smogu? Ze spalania paliw kopalnych takich jak węgiel i ropa, a także ze spalania śmieci. Niestety ciągle wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że palenie w piecach śmieci, zwłaszcza tworzyw sztucznych ma silnie negatywny wpływ na nasze zdrowie. Powstające w tym procesie związki chemiczne są rakotwórcze, a po połączeniu z kropelkami wody zawieszonymi w powietrzu tworzą smog. Z tego powodu do drzwi domków jednorodzinnych mogą zapukać kontrolerzy, którzy sprawdzą, czy w piecu ląduje tylko to co powinno.Kolejnym wielkim problemem Warszawy, przyczyniającym się do złego stanu powietrza są samochody, a dokładnie ich nadmiar. W przeliczeniu na liczbę mieszkańców w Warszawie jest więcej samochodów niż w Nowym Jorku. Jest to zdumiewające zwłaszcza, że Warszawa posiada bardzo dobrze funkcjonującą komunikację miejską. Korzystanie z komunikacji publicznej jest zdecydowanie bardziej przyjazne dla środowiska, portfela i pozwala zaoszczędzić czas. Gdyby chociaż połowa kierowców samochodów osobowych zechciała przesiąść się do autobusu lub tramwaju prawdopodobnie z Warszawy całkowicie zniknęłyby korki.
Źródło: http://autopolki.pl/wakacyjne-korki-w-warszawie/
